„Tajemnica Włóczni Przeznaczenia”: gdzie jest święta włócznia?

„Tajemnica Włóczni Przeznaczenia”: gdzie jest święta włócznia?

Czy to możliwe, że do dziś istnieje święta włócznia, którą według Ewangelii został przebity bok Jezusa na krzyżu? W jej historii fakty przeplatają się z legendami. W muzeach – w Watykanie, Wiedniu, Krakowie, Eczmiadzynie, Izmirze – znajduje się kilka włóczni, którym tradycja przypisuje rolę tej relikwii.

Święty Longin

Przebicie boku ukrzyżowanego skazańca nie było dodatkową torturą. Miało na celu potwierdzenie zgonu. Krótka wzmianka w Ewangelii św. Jana o rzymskim żołnierzu, który tego dokonał, rozrosła się do legendy o jego dalszych losach. Miał on pełnić straż przy Grobie Pańskim w momencie zmartwychwstania, następnie przyjąć chrzest i zostać męczennikiem za wiarę. Tradycja przypisała mu imię Longin. Jego włócznia, ze względu na swoją rolę w męce Chrystusa, została uznana za jedną z najświętszych relikwii.

Cesarzowa Helena, matka Konstantyna Wielkiego, miała odnaleźć w Jerozolimie relikwie Krzyża i poleciła umieścić jeden z gwoździ w świętej włóczni. Część tego obiektu trafiła potem do Watykanu, a część do Paryża, gdzie przepadła podczas rewolucji.

Talizman Zwycięstwa

W średniowieczu opowieść o włóczni, którą został przebity bok Jezusa splotła się z legendą o świętym Maurycym, męczenniku za wiarę z III wieku. Dlatego Święta Lanca Cesarska, symbol władzy niemieckich cesarzy rzymskich, przechowywana obecnie w Wiedniu, jest nazywana również Włócznią Świętego Maurycego.

Według współczesnych badań prawdopodobnie pochodzi z VIII wieku. Według tradycji żyjący wówczas król Franków Karol Młot dzięki niej pokonał Saracenów pod Poitiers. Jego wnuk, słynny Karol Wielki miał odnieść 47 zwycięstw dzięki Świętej Włóczni. W X wieku od królów Burgundii uzyskał ją niemiecki król Henryk Ptasznik, co zapoczątkowało jej wielowiekowy związek z niemieckimi cesarzami.

W XX wieku świętą włócznią zainteresowali się naziści. Próbując zbudować symboliczną więź pomiędzy dawnym Świętym Cesarstwem Rzymskim a III Rzeszą wywieźli dawny atrybut cesarzy z Wiednia. Wraz z innymi insygniami cesarskimi umieścili ją w Norymberdze. Niektórzy poza znaczeniem symbolicznym przypisywali jej nadprzyrodzone moce i wierzyli, że pomoże zwyciężyć, a wręcz odzyskać potęgę po militarnej klęsce. Celujący w tego rodzaju teoriach Heinrich Himmler uważał samego siebie za reinkarnację Henryka Ptasznika.

Po wojnie święta włócznia wróciła do muzeum w Wiedniu.
Szczegółowe historyczne śledztwo zmierzające do ustalenia, która z zachowanych świętych włóczni jest prawdziwa zobaczycie w filmie „Tajemnica włóczni przeznaczenia” na kanale Polsat Viasat History od 14 grudnia o 20:20.

 

Autorka tekstu: Maria Więckowska