Watykan, od starożytności ważny dla chrześcijan jako miejsce pochówku świętego Piotra, w XIV wieku stał się główną siedzibą papieży. Wielu z nich było koneserami i…
Watykan, od starożytności ważny dla chrześcijan jako miejsce pochówku świętego Piotra, w XIV wieku stał się główną siedzibą papieży. Wielu z nich było koneserami i mecenasami sztuki. Dzięki ich staraniom stolica kościoła katolickiego stała się również ważnym ośrodkiem artystycznym, a z czasem siedzibą muzeów o bogatych kolekcjach. Szczególnie ważny dla historii Watykanu genialny i wszechstronny artysta, Michał Anioł, współpracował kolejno aż z siedmioma papieżami.
Papież – koneser sztuki antycznej
Pierwszym z nich był Juliusz II. Papież ten gromadził nie tylko rzeźby i obrazy religijne. Cenił również sztukę klasyczną. Nawet imieniem nawiązywał do czasów starożytnych rzymskich władców. Gdy w 1506 roku w Rzymie, niedaleko Złotego Domu Nerona i Term Tytusa odkryto fragmenty marmurowej starożytnej rzeźby, papież wysłał tam Michała Anioła i florenckiego architekta Giuliano da Sangallo. Rozpoznali w znalezisku antyczną grupę Laokoona, opisywaną jako arcydzieło przez Pliniusza w I wieku n.e. Według mitu, Laokoon był mieszkańcem Troi, który namawiał innych Trojan, aby nie przyjmowali daru pozostawionego przez Greków – słynnego konia trojańskiego. Nieprzychylni mu bogowie zesłali dwa potężne węże, które zabiły Laokoona i jego dwóch synów. Trojanie uznali to za dodatkowy znak, że należy wprowadzić do miasta drewnianego konia, co jak wiadomo ich zgubiło. Juliusz II natychmiast kupił rzeźbę i umieścił w Watykanie.
Michał Anioł w służbie papieży
Michał Anioł pracował wówczas nad zamówionym przez papieża dla samego siebie grobowcem. Był to pracochłonny projekt,obejmujący 40 posągów. Sam wybór marmurowych bloków w toskańskich kamieniołomach zajął artyście kilka miesięcy. Prace zostały przerwane przez ostry konflikt między papieżem a rzeźbiarzem, który urażony opuścił Rzym. Po kilku latach został ponownie zaproszony, tym razem,żeby ozdobić freskami Kaplicę Sykstyńską. Początkowo niechętny, uważał się bowiem głównie za rzeźbiarza, ostatecznie stworzył jedno z największych arcydzieł Watykanu. W tym okresie powstały malowidła na suficie, natomiast słynny „Sąd ostateczny” Michał Anioł zaczął malować ponad 20 lat później na zlecenie innego papieży, Klemensa VII, a ukończył już podczas pontyfikatu kolejnego – Pawła III. W ciągu siedmiu lat stworzył niezwykłą kompozycję ponad 400 postaci. Uwagę przykuwał niezwykły obraz Jezusa Chrystusa, namalowanego wbrew konwencjom – bez brody, muskularny, przypomina raczej jednego z bogów greckich.
Więcej faktów z historii Watykanu, począwszy od starożytności, zobaczycie, wraz z interesującymi rekonstrukcjami nieistniejących już budowli, w filmie „Watykan – stolica papieży”, premiera w niedzielę 7 lutego o 21:00 tylko na kanale Polsat Viasat History.
Autorka tekstu: Maria Więckowska